Pasztet z kaszy jaglanej i marchewki



Po naszym domu roznosi się zapach wegańskiego i bardzo zdrowego pasztetu. Kasza jaglana w połączeniu z marchewką dała delikatny, słodkawy smak, przyprawy sprawiły, że pasztet pięknie pachnie a suszona śliwka idealnie smakuje w połączeniu ze świeżym, ciemnym chlebem. 

Przepis na wieloziarnisty, domowy chleb znajdziecie tutaj: Swojski chlebek wieloziarnisty na zakwasie



Składniki:

- 5 ugotowanych marchewek
- 2 woreczki ugotowanej kaszy jaglanej
- około 12 suszonych śliwek (w zależności od długości keksówki)
- 2 ząbki czosnku
- 1 czerwona papryka
- 3 łyżki bułki tartej
- oliwa do smażenia i do posmarowania blachy

przyprawy:
- 2 łyżeczki majeranku
- łyżeczka tymianku
- sól

- pieprz

Sposób przygotowania:

Ugotowaną kaszę jaglaną wsypujemy do dużej miski wraz z drobno pokrojonymi (również ugotowanymi) marchewkami. Paprykę kroimy w kwadraciki i podsmażamy delikatnie na patelni z czosnkiem. Dodajemy do miski z kaszą oraz marchewką i wszystko razem blendujemy, zostawiając od czasu do czasu drobne kawałki papryki i marchewki. Dodajemy bułkę tartą, przyprawy i dokładnie mieszamy. Doprawiamy solą i pieprzem do smaku. Keksówkę smarujemy oliwą i posypujemy niewielką ilością bułki tartej. Wykładamy gotową masę do 1/3 wysokości blachy, następnie układamy pokrojone na połówki śliwki suszone (tak jak na zdjęciu poniżej). Na koniec nakładamy kolejną warstwę naszej masy, już do końca. Wkładamy do piekarnika rozgrzanego do 200 stopni, w termoobiegu i pieczemy 1 h. Na ostatnie 10 minut pieczenia włączamy funkcję przypiekania od góry. Upieczony pasztet zostawiamy do schłodzenia i zgęstnienia na noc i kroimy dopiero następnego dnia. Smacznego!



Etykiety: , ,